Hejkaaaaaaaa!

Właśnie wróciłam z BELIEVE i powiem wam że było super.

Wyjechałyśmy z Nikolą o 10:30 i do 15 chodziłyśmy sobie po sklepach potem poszłyśmy na film, kolejka była gigantyczna. Był z nami także Jeremi z "rozmów z toku" oczywiście był otoczony ze wszystkich stron i żeby się do niego dostać potrzeba było cudu. Gdy weszłyśmy na salę zapoznałam 2 beliebers które do mnie pisały na na tt i na fb. Chwilę pogadałyśmy, a potem zgasły lekko światła i był konkurs. Na początku kazali nam głośno krzyczeć, potem mieliśmy śpiewać piosenkę Justina, a na koniec powiedzieli nam żebyśmy zajrzeli pod krzesła i jeśli będzie tam kartka to można wygrać płytę Justina albo plakat. Niestety nie miałam z Nikolą tyle szczęścia i nie udało nam się...

Następnie był film wszyscy na sali się popłakali, były momenty łez ale także i śmiechu.

Najcudowniejsze było gdy na piosenkę believe wszyscy wstali i do góry serduszka.

To było po prostu cudowne. Niestety nie mam żadnych zdjęć.

Następny post planuje napisać o tym co sobie kupiłam :D

PS: Podawajcie pomysły na kolejne posty.