Bal gimnazjalny

Parę tygodni temu odbył się bal gimnazjalny. Przyznam się wam, że nie chciałam iść na niego ani trochę. Wolałam posiedzieć sobie w domu prz...

Parę tygodni temu odbył się bal gimnazjalny.
Przyznam się wam, że nie chciałam iść na niego ani trochę. Wolałam posiedzieć sobie w domu przy serialu i popcornie. Jednak koleżanki mnie przekonały i z przymusem poszłam. Poloneza nie tańczyłam bo nie miałam z kim, trochę mi było głupio, ale jakość to przebolałam. I szerze mówiąc wcale nie żałuję że poszłam. Bal był po prostu rewelacyjny. Jedzenie było pyszne haha. Muzyka może nie w moim guście, ale bawiłam się do niej świetnie. Tańczyłam do samego końca, było dużo śmiechu i zabawy.















ZOBACZ RÓWNIEŻ

5 komentarze

  1. Fajnie, ze mimo wszystko dobrze się bawiłaś
    Pozdrawiam,Madda
    blog ->klik

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że buty nie pasują do tej sukienki, ciekawsze byłyby jakieś sandałki w kolorze nude. W sukience się zakochałam! :) Koleżanka również ma niesamowitą sukienkę. :)

    Pozdrawiam,
    Pluta Klaudia z plutaklaudia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może, ale niestety buty były kupowane tak naprawdę na ostatnią chwilę, gdyż jeździłam przez parę tygodni w poszukiwaniu jakiś idealnych, lecz wszystkie z nich spadały mi ze stopy ; )
      Miałam jeszcze drugie buty baleriny srebrne. Zdj były robione na samym początku więc jeszcze nie zdążyłam ich założyć, ale przez cały bal miałam baleriny ; )

      Usuń