Jastarnia 2015

Tydzień minął bardzo szybko, jeszcze pamiętam jak wysiadałam z pociągu. Muszę przyznać, że ten wyjazd wcale nie był taki nudny jak myśl...



Tydzień minął bardzo szybko, jeszcze pamiętam jak wysiadałam z pociągu. Muszę przyznać, że ten wyjazd wcale nie był taki nudny jak myślałam. Podróż w jedną stronę była tragiczna, natomiast w drugą było naprawdę przyjemnie. Przed wyjazdem nie zasnęłam ani na chwilę, byłam cała zestresowana bo to pierwsza moja podróż pociągiem tak daleko. Niestety, gdy już siedziałyśmy z mamą na swoich miejscach pojawiła się pewna rodzinka, która była tak nieznośna i tak głośna, że od razu straciłam humor, po pewnym czasie zaczęła mnie także boleć głowa. Nie myślcie sobie, że przesadzam bo przeszkadzało to wielu osobom. Ale gdy już dojechaliśmy mieliśmy niesamowitą niespodziankę okazało się, że na miejscu jest ciocia z rodziną, która nic nie mówiła, że przyjedzie.
Pogoda była bardzo fajna, lecz przez wiatr było trochę zimno. Mieliśmy szczęście, ponieważ przyjechali do Jastarni Dzień Dobry TVN, sony, Kubuś, Pepsi i wiele wiele innych. Najpierw poszliśmy z bratem do "Podejmij wyzwanie smaku pepsi" i wygraliśmy okulary, potem wzięliśmy udział w konkursie Sony, trzeba było nagrać filmik ich telefonem który miała pani i na tym filmiku powiedzieć" pomoc niesiona kilometrami" więc poszliśmy nad wodę razem z panią, która nakręciła wszystko, a za to wygraliśmy patyk do selfie. Musieliśmy także podpisać się na papierze w którym było napisane, że pozwalamy na pokazanie nas w swojej reklamie i na facebooku. 
A co do morza to muszę powiedzieć, że ani razu się nie wykąpałam. Od samego początku była czerwona flaga, fale były ogromne, a także był tam pewien wypadek w którym jeden mężczyzna nie przeżył. A nawet jeśli chciałabym wejść to raczej bym nie wytrzymała bo woda była tak zimna, że nogi od razu drętwiały. Zdjęć nie mam zbyt wiele na lustrzance, bo jakoś nie miałam ochoty robić zdjęć. Co do mnie jest nie podobne bo zawsze mam z 2000 zdjęć. Dużo jednak zdj robiłam na snapchacie i na telefonie.

































ZOBACZ RÓWNIEŻ

13 komentarze

  1. Kiedys mieszkałam nad morzem... Piekne miejsca sfotografowałaś :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę wyjazdu chudzielcu :* :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny wpis i świetne zdjęcia! :)
    http://carolinekarolinakaro.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. To widzę nie miałaś szczęścia do mojego kochanego morza <3 Sama wychowałam się tak jakby "nad morzem" i żadna woda mi nie przeszkadza, co do temperatury wody, to faktycznie ostatnio był zakaz, ale co do fal to takie są moim zdaniem najlepsze, bałwanki <3

    Zapraszam, może dasz mi parę rad co do blogowania ;)
    http://olej-nick.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety do morza nie miałam szczęścia :(

      Usuń
  5. Przepiękne, pozytywne zdjęcia!
    xoxo // mój blog

    OdpowiedzUsuń